Strona główna

"20 lipca 1797 roku pierwszy raz publicznie zabrzmiała Pieśń Legionów Polskich we Włoszech..." więcej

"90 lat temu – 26 lutego 1927 r. Minister Spraw Wewnętrznych Sławoj Składkowski wydał okólnik, w którym ogłoszono pieśń „Jeszcze Polska nie zginęła” z 1797 r. naszym hymnem narodowym. Pieśń ta i biało-czerwone barwy pomogły Polakom przetrwać czasy rozbiorów i podtrzymywały ducha walki o Niepodległą....." więcej

---

Uczniowie z kl. VII A (Błażej Mrowiec, Aleksandra Syposz, Jakub Śleziak, Michał Wróbel) oraz z kl. VI A (Karol Śleziak) wraz z Panią Opiekun mgr Dorotą Figurą już po raz siódmy pamiętali o Dniu Wszystkich Świętych. Jak co roku, najpierw zebrali znicze, następnie udali się na zabytkowy cmentarz św. Marka w Żywcu, gdzie wykonali porządki na grobach i zapalili znicze, a 1 listopada 2017 r. jako wolontariusze wzięli udział w VIII Kweście Ratujmy Zabytki na cmentarzu w Żywcu Zabłociu, której organizatorem jest Towarzystwo Naukowe Żywieckie. W sumie zebrano kwotę 10.282,68 zł - w tym nasi wolontariusze 1.041,00 zł. Podczas akcji wolontariuszom towarzyszyli ich niezawodni rodzice, za co gorąco dziękują im Prezes Towarzystwa Naukowego Żywieckiego Pani mgr Dorota Firlej oraz Opiekun.

Autor: Dorota Figura

---

Z wielką radością odnotowujemy podwójny sukces: Kingi Kołodziej - uczennicy klasy szóstej naszej szkoły i Jej mamy - Pani Moniki Kołodziej, absolwentki naszej szkoły.
Mama i córka zgłosiły się i zostały zakwalifikowane do II Międzynarodowego Festiwalu Dekorowania Tortów, który odbył się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
Pani Monika amatorsko zajmuje się cukiernictwem i zdobieniem wypieków. Jest jednak znana i doceniana w środowisku cukierników. Jest osobą otwarta i chętnie dzielącą się swoją wiedzą i umiejętnościami. Wielokrotnie prowadziła w naszej szkole warsztaty cukiernicze dla uczniów. Przywoływała w nich przepisy naszych babć, uczyła, jak piec, zdobić, a nade wszystko, jak tworzyć słodkie dzieła.
Z pewnością możemy mówić tu o twórczości artystycznej. Pani Monika zdobyła srebrne wyróżnienie za tort o strukturze i barwie pustynnej, zwieńczony  figurką imponującego jaguara.
Kinga zaś, w swojej kategorii zdobyła 2 złote medale, w tym za wypiek o nazwie ,, Sekretne życie zwierząt domowych”. Jest to rotundowy domek pełen udomowionych, szczęśliwych zwierząt.
Sukces Pani Moniki i Jej córki jest gigantyczny, bowiem w festiwalu wzięło udział 400 uczestników z kraju i zagranicy. Przygotowano 300 prac. Oglądając relację z konkursu, trudno oprzeć się wrażeniu, że brali w nim udział sami mistrzowie. Jaguar Pani Moniki ma muskulaturę prawdziwego zwierzęcia. Autorka potrafiła także stworzyć efekt "wilgotnego oka" drapieżnika.
Miałam i nadal mam to szczęście, że mogłam obserwować rozwój zdolności na poziomie szkoły podstawowej Pani Moniki, byłam bowiem Jej wychowawczynią w tamtych latach. Dziś z zainteresowaniem i dumą wspieramy Kingę w Jej pasji i dopingujemy pani Monice.
Kinga, jako rysownik, porusza się swoimi drogami, jest bardzo precyzyjna i analityczna w konstruowaniu rysunku, a to jest atutem w tworzeniu dekoracji o charakterze figuratywnym w 3D. Kinga najchętniej zajmuje się rysowaniem przyrody: flory i fauny. Stworzone przez nią figurki zwierząt były bardzo doceniane przez uczestników grupy psychoedukacyjnej, na zajęcia której Kinga od wielu lat uczęszcza w naszej szkole.
Jest laureatką wielu konkursów plastycznych, Do swojej pracy podchodzi bardzo poważnie, zawsze bardzo skupia się na tym, co tworzy (przeszkadzają Jej tylko dzwonki, które limitują czas rysowania w szkole). Kinga jest bardzo skromną i delikatną osobą.
Pani Monika zapewne zaszczepiła w obu córkach, jest bowiem także młodsza siostra Kingi - Patrycja, także uzdolniona plastycznie, miłość do natury i potrzebę tworzenia. Te cechy widoczne były u Niej, jako uczennicy naszej szkoły.
Bardzo cieszymy się z sukcesów Pani Moniki i Kingi. To początek drogi, wspaniałej przygody.
Nagrodzone dzieła i relację z konkursu można obejrzeć na stronie "Gazety Wyborczej" - festiwal dekorowania tortów.
Największą jednak radością i dumą napawa nas fakt, że Pani Monika i Kinga, przy wsparciu Patrycji i Pana Michała Kołodzieja, taty dziewcząt, pokazały, jakich niezwykłości może dokonać rodzina oraz ,że czas spędzony razem z bliskimi na wspólnym działaniu, aktywności, to najlepszy czas, jaki rodzice mogą ofiarować swoim dzieciom.
Trzymamy kciuki i zapraszamy do dzielenia się rodzinnymi pasjami.